Rita Ora dla Rimmel London 60 seconds 203 lose your lingerie
Co mówi producent:
Unikalna, szybkoschnąca formuła wzmacnia paznokcie, a szeroki i płaski pędzelek Xpress Flat Brush ułatwia aplikację, idealnie kryjąc paznokcie już za pierwszym pociągnięciem. Nowa kolekcja lakierów 60 seconds by Rita Ora – tak bardzo hot, że aż cool!
Hmm...Jeśli chodzi o mnie kolor jest bardzo ładny,gorzej z nakładaniem
Gdy po raz pierwszy pomalowałam nim paznokcie 1 warstwę myślałam, że wyrzuciłam kasę i za tą cenę mogłam mieć 2 inne
No cóż mówię, może po 2 warstwie będzie lepiej.
No i było ale w moim przypadku musiałam na pędzelek nabrać bardzo dużo lakieru aby zakryć zacieki po 1 warstwie które zrobił pędzelek.
Jak widzicie po 5 minutach gdzieś się dotknęłam niechcący i już po pięknej tafli.
Hmm no i niewiem czy to naprawdę jest 60 sekund.
Chyba,że po tym trzeba nakładac jeszcze top coat.
Ale to tutaj chyba nie o to chodzi.
Cena:12 zł
Pojemność: 8ml
Dostępność: Drogerie
Moja ocena: 7/10
Zapraszam do komentowania i obserwowania bloga ;)
Do następnego
xxxx
Nigdy nie próbowałam tych lakierów. Kolor na zdjęciu jest ładny ale to że po 5min. jeszcze nie wysechł to troszkę zniechęca :/
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie http://cozrobisznicniezrobisz.blogspot.com/ :)
Bardzo ładny kolor :)
OdpowiedzUsuńŚliczne paznokcie :D
Jakoś nigdy ta seria lakierów do mnie nie przemówiła, sama nie wiem dlaczego.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, M ♥
http://zawszecarpediem.blogspot.com/
Nie próbowałam,nie oceniam.Myślę,że w najbliższym czasie uda mi się je przetestować,kolorek śliczny! :)
OdpowiedzUsuńgitara-maja.blogspot.com
nie wypróbowałam jeszcze i raczej nie wypróbuję, ja bardzo denerwuję się podczas malowania paznokci dlatego potrzebuję lakierów które po 1 warstwie mają intensywny kolor :)
OdpowiedzUsuńhttp://variouseverything.blogspot.com/
Śliczne kolory :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.by-mickey.blogspot.com/
obs za obs? :)
OdpowiedzUsuńhttp://justcallmetess.blogspot.com/
Ciekawy blog.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny wygląd,śliczne paznokcie !
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie,zaszło troszkę zmian,
http://lifeyourdream-olablog.blogspot.com
Fajnie. Widać że znasz się na rzeczy (przynajmniej z perspektywy chłopaka) i lubisz robić to co robisz. Oby tak dalej !
OdpowiedzUsuńŁadnie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
http://paper--flower.blogspot.com/
Dalej zastanawiam się nad kupnem, lecz białego lakieru
OdpowiedzUsuńZdania są podzielone i cóż przekonam się kto miał rację dopiero kiedy sama go kupię
http://mintslother.blogspot.com/
Też mam lakier z Rimmel, tylko, że miętowy. Na schnięcie nie narzekam, ale jednak ten szeroki pędzelek mi przeszkadza, zamiast pomagać x.x
OdpowiedzUsuńhttp://complywithyourdreams.blogspot.com/
Nie używałam tego lakieru :)
OdpowiedzUsuńŚliczny lakier <3
OdpowiedzUsuńhttp://sapphireblog1.blogspot.com
Ja miałam ten kremowy - kompletny nudziak. Po pierwszej warstwie miałam to samo przekonanie, co ty, bo na paznokciu nic nie było widać. Dopiero po drugiej zaczęło to fajnie wyglądać, ale i tak z efektu końcowego nie byłam zbytnio zadowolona ;/ Ja mu daję 6/10
OdpowiedzUsuńhttp://stayclassy-monia.blogspot.com/
śliczny kolorek, fajnie się prezentuje :))
OdpowiedzUsuńjustsayhei.blogspot.com
Ładny kolor. ;) Chociaż kojarzy mi się właśnie z zaciekami i poprawianiem...
OdpowiedzUsuńjejku uwielbiam malowac paznokcie. Moim ulubionym teraz jest czerwony :):)
OdpowiedzUsuńhttp://turystyka11.blogspot.com/2014/11/paac-w-brunowie.html
Ładnie prezentuje się na paznokciach ;)
OdpowiedzUsuńMoże wspólna obserwacja? Daj znać u mnie:
rilseee.blogspot.com
Mam lakier z tej firmy i u mnie spisuje się idealnie :)
OdpowiedzUsuń