Hej Kochani !
Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami moim odkryciem :)
Otóż mam cerę naczyniową która daje się we znaki w postaci "pajączków" które u mnie występują na policzkach. Cera naczyniowa jest bardzo trudna w pielęgnacji, ponieważ jest ona bardzo wrażliwa i należy dobierać takie produkty które te "pajączki" nam zlikwidują a nie takie które pogorszą stan naszej skóry. Bardzo często nie wiemy jaki skład kosmetyku nam będzie odpowiadał
Kosmetyczka poleciła mi kremy dla cery naczyniowej z firmy Ziaja (nie, nie jest to lokowanie produktu ;) )
Wybrałam więc krem z serii Ziaja med zmniejszający nadreaktywność naczynek krwionośnych, jestem z niego bardzo zadowolona :)
Co mówi producent :
"Lekka emulsja nawilżająca z wykorzystaniem ECO - certyfikowanych surowców, bez kompozycji zapachowej. Ochrona niska SPF 6.
Wyraźnie wzmacnia barierę naskórkową, obkurcza i uszczelnia ścianki naczynek krwionośnych. Zapobiega osłabieniu naczynek.
Zmniejsza nadreaktywność naczynek krwionośnych. Redukuje widoczność teleangiektazji, skutecznie łagodzi podrażnienia i zapewnia szybki efekt kojący.
Zapewnia skuteczną ochronę przed promieniowaniem UV.
Zapobiega uszkodzeniom włókien kolagenowych spowalniając starzenie się skóry.
Intensywnie nawilża, zmiękcza oraz działa osłaniająco na nadmiernie wrażliwą skórę.
Stosowanie: krem nanieść na skórę twarzy, szyi i dekoltu, delikatnie wklepać."
Krem łagodzi skórę, nie zapycha jej, jest idealny pod podkład. Świetnie nawilża i wygładza buzię.
Jak na razie nie zauważyłam jeszcze żeby niwelował mi naczynka, ale delikatnie je wyciszył, używam go dalej i zobaczymy co zdziała :)
Dajcie znać czy wy też macie cerę naczynkową i jak sobie z nią radzicie ;)
Dziękuje za przeczytanie postu i zostawienie komentarza :) to bardzo motywuje do dalszego pisania
Jeśli spodobał Ci się mój blog zaobserwuj, żeby być na bieżąco z nowymi wpisami.
Zapraszam również na mój kanał na YT
Do następnego
Buziaki
Lisek
mam cerę naczynkową niestety i wciąż nie znalazłam dobrego kremu ;/
OdpowiedzUsuńTen krem wydaje się bardzo ciekawy! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥,
yudemere
Bardzo ciekawy wpis. Szczerze powiedziawszy jakoś do tej pory omijałam kosmetyki z Ziaji, ale chyba się im bliżej przyjrzę :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńUżywałam kiedyś tego kremu, ale zmieniłam na Avene. :-)
OdpowiedzUsuń