sobota, 11 czerwca 2016

Cera azjatki czyli błoto z Morza Martwego |EastGarden|



 Właściwości, którymi może pochwalić się czarne błoto z Morza Martwego są bardzo, ale to bardzo szerokie. Dlatego jeśli do tej pory bez efektów szukaliście kosmetyku, który będzie nie tylko naturalny i skuteczny koniecznie wypróbujcie błoto z Morza Martwego.


  Ostatnio pisałam Wam że moja cera pokochała naturalne składniki w kosmetykach i dzisiaj również chcę Wam przedstawić ulubieńca mowa tutaj o Dead Sea Mud Face  firmy 


Maska jest do skóry normalnej i przetłuszczającej się 
Nadaje świeżego wyglądu zmęczonej skórze. Absorbuje sebum sprawiając, że skóra promienieje i staje się gładka


Składniki są naturalne.


Maska ma specyficzny zapach i nie potrafie go do końca określić


Jeśli chodzi o konsystencję to nie potrafię jej do końca określić ale przypomina budyń


Bardzo mi się podoba opakowanie jest w formie słoika nowoczesnego w kolorze bieli i srebra





Używaliście masek z błota?
Jak wasze odczucia?



20 komentarzy:

  1. Marki jeszcze nie znam, ale czekam na przesyłkę od nich :) Nie mogę się już doczekać, bo ich kosmetyki przyciągają oko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawy produkt i przydatna recenzja :)
    W WOLNEJ CHWILI ZAPRASZAM DO MNIE :) MOGŁABYM PROSIĆ O KILKA KLIKÓW ? ZA UCZCIWE KLIKI ODWDZIĘCZĘ SIĘ OBSERWACJĄ :)


    KLIK

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładnie wygląda ten produkt, a jeszcze Tobie udało się mnie zachęcić do kupna. Rzadko kiedy używam takich rzeczy, ale chyba z radością kupię.

    odrobinaciepla.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie używałam nigdy takich błotnych masek, jednak są dość interesujące!

    Mój blog KLIK

    OdpowiedzUsuń
  5. nie uzywam blotnych masek :)

    http://oliwiagajecka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajna recenzja, aż chce się czytać :)
    http://personalstyle23.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Zapowiada się ciekawie, może dodasz posta o rezultatach tej maski? :)


    ms-black-lady.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeszcze nigdy nie próbowałam, ale może skuszę się i wypróbuję ;)

    amelia-bloog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajnie nam to przedstawiłaś :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeszcze nie próbowałam takiej maseczki, ale opis wygląda ciekawie :)
    www.allicestyle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. I love Dead Sea mud! Lovely review and pics :)


    xoxo
    www.bellezzefelici.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczne opakowanie, chętnie bym ją przetestowała ;)
    http://monkeyywrites.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Opakowanie bardzo ładne i przyciąga wzrok :) Osobiście nie próbowałam, ale kto wie :D



    Pozdrawiam i zapraszam do siebie, Paputeq 
       
     

    OdpowiedzUsuń
  14. Pierwszy raz słyszę o takim produkcie , ale wydaje się dość ciekawy hmmm... może sien skuszę ? ☺. Świetny post
    Http:// lovefashionandphoto.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Pierwszy raz słyszę o tej marce jak i o takim produkcie. Maska wydaja sie bardzo interesująca chętnie kiedyś ją kupie !
    Zapraszam ----> http://blondbme.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Zaciekawiłaś mnie tą maską :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja baradzo lubię maseczki jednak o tej nigdy nie słyszałam :D
    Littleredcherrysmile click

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie miałam do czynienia z tym produktem, aczkolwiek ostatnio stosowałam maseczkę z minerałami z Morza Martwego i spisywała się świetnie :)
    Ogromnie dziękuję za odwiedziny u mnie i zapraszam częściej! Ja z przyjemnością będę tu zaglądać :)
    Pozdrawiam ciepło - www.camesss.pl

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetny post! :) Tak trzymać! :) Zapraszam na cover piosenki Sylwii Grzeszczak "Tamta dziewczyna". ;*


    Mój blog-klik!

    OdpowiedzUsuń
  20. Pierwszy raz słysze o tym produkcie i marce. Chciałabym przetestować :)
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń