czwartek, 1 marca 2018

Przywołajmy wiosnę kolorami



Termometr za oknem wskazuje temperaturę mocno na minusie... A zmarzlaki takie jak ja chyba nie są za bardzo uradowani. Mam nadzieję, że to nie będzie długo trwało, bo ubieranie swetrów i innych ciepłych rzeczy pomału zaczyna mnie nudzić. Nie wiem jak Wy, ale chyba ostatnią nadzieją na przywołanie pogody są paznokcie... KOLOROWE

W okresie jesienno-zimowym na moich paznokciach stawiałam na kolory bardziej stonowane i ciemniejsze.

W przełamaniu tej zimowej chandry zamówiłam sobie kilka nowych kolorów, bardziej "żywych" do mojej kolekcji. Nowością jest również producent czyli Isabellenails


Po bardzo dużym sukcesie bazy proteinowej z Indigo którą myślę, że nie trzeba przedstawiać, większość producentów zaczęło wprowadzać bazy witaminowe.Taką bazę również mam możliwość przetestować.

Baza witaminowa może być stosowana zarówno na bardzo osłabioną jak i zdrową płytkę. Baza ma za zadanie ochronę płytki przed przebarwieniem oraz zwiększenie przyczepności lakieru hybrydowego.
Baza w swoim składzie zawiera kompleks witaminy E oraz B5, dzięki czemu działa wzmacniająco na osłabioną płytkę paznokcia, odżywia i poprawia jej kondycję.

Top ma zapewniać naszym paznokciom błysk oraz trwałość i odporność manicure do 3 tygodni.


Zanim przejdziemy do kolorów, trzeba przedstawić również płyny niezbędne przy każdym manicurze. Mowa tutaj oczywiście o cleanerze oraz acetonie. Oba produkty mają bardzo przyjemne zapachy. Cleaner ma zapach truskawkowy a aceton grejfruta, przez to manicure jest bardziej przyjemny.


Czas przejść do chyba najprzyjemniejszej rzeczy, czyli lakierów kolorowych.
Jak widzicie wybrałam kolory wiosenno-letnie z jednym rodzynkiem.


Lakiery nakłada się bardzo fajnie, wszystkie kryją po 2 warstwie.

Jeden z tych cudnych kolorków już gości na moich paznokciach.
A jakie są wasze sposoby na przywołanie wiosny?

6 komentarzy: